W dobie błyskawicznego rozwoju narzędzi generatywnej sztucznej inteligencji (GenAI), takich jak ChatGPT czy Midjourney, coraz więcej osób i firm korzysta z możliwości automatycznego tworzenia tekstów, grafik czy muzyki. Nowe przepisy unijne, w tym AI Act, nakładają na dostawców AI obowiązek oznaczania syntetycznych treści. Czy jednak takie oznaczenie wyklucza ochronę prawnoautorską? Co musisz zrobić, aby Twoje treści stworzone z pomocą AI były chronione? W tym poradniku wyjaśniam, jak wygląda aktualna sytuacja prawna i podpowiadam, jak postępować w praktyce, aby nie stracić praw do własnych dzieł.
Sztuczna inteligencja i treści syntetyczne – dlaczego to ważne?
Coraz trudniej odróżnić treści wygenerowane przez AI od tych, które powstały dzięki pracy człowieka. To rodzi pytania o ich autentyczność, możliwość przypisania autorstwa oraz o ochronę prawną. Z perspektywy biznesu i twórców, oznaczanie treści jako „wygenerowane przez AI” może budzić obawę o utratę praw autorskich lub osłabienie pozycji w sporze. Tymczasem – odpowiednie podejście pozwala skutecznie zabezpieczyć swoje interesy.
Kiedy treści stworzone przez AI mogą być chronione prawem autorskim?
Nie każda treść wygenerowana przez AI podlega ochronie autorskiej. Kluczowe znaczenie ma udział człowieka w procesie twórczym. Polskie prawo autorskie (art. 1 ust. 1 ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych) mówi wyraźnie: ochroną objęte są jedynie przejawy działalności twórczej o indywidualnym charakterze, stworzone przez człowieka.
Oznacza to, że:
- Jeśli twórczy wkład człowieka jest obecny (np. modyfikujesz, selekcjonujesz, łączysz wygenerowane elementy lub w inny sposób realnie wpływasz na efekt końcowy), możesz być uznany za autora.
- Jeśli ograniczasz się tylko do wydania polecenia systemowi AI („stwórz smutną piosenkę jazzową” czy „wygeneruj obrazek lasu zimą”) i nie ingerujesz twórczo w rezultat, tak powstałe dzieło nie będzie chronione.
Przykład 1 – brak ochrony:
Pan Marcin korzysta z popularnego narzędzia do generowania muzyki. Wpisuje polecenie: „Stwórz nastrojową, jazzową melodię na saksofon i pianino”. System tworzy 90-sekundowy utwór, który pan Marcin następnie publikuje na swojej stronie. Ponieważ jego wkład ograniczył się jedynie do sformułowania ogólnego polecenia, a całość wykonał algorytm – utwór nie podlega ochronie autorskiej.
Przykład 2 – ochrona przysługuje:
Pani Olga używa programu do generowania grafik. Tworzy własnoręcznie szkic i wykorzystuje narzędzia AI, by wygenerować finalny obraz, na bieżąco modyfikując efekty, dodając detale i poprawiając kompozycję. Efekt końcowy jest rezultatem jej decyzji i działań – taki utwór może korzystać z ochrony prawnej.
Sztuczna inteligencja jako narzędzie czy współtwórca?
W praktyce można wyróżnić kilka scenariuszy:
- AI jako narzędzie – program tylko wspiera twórcę (np. poprawia jakość zdjęcia, retuszuje, sugeruje poprawki językowe). Ostateczna decyzja należy do człowieka – wówczas autor zachowuje pełnię praw.
- AI i człowiek współtworzą efekt – użytkownik aktywnie kieruje procesem, korzysta z narzędzi edycji, nanosi poprawki, wybiera i zestawia elementy. Wtedy możliwa jest ochrona całości lub jej części.
- Kompilacja dzieł AI – nawet jeśli pojedynczy obrazek, tekst czy dźwięk nie spełniają wymogów ochrony, autorska kompilacja (np. komiks złożony z wygenerowanych grafik, autorsko dobranych i uporządkowanych) może być przedmiotem prawa autorskiego (art. 3 pr. aut.).
- Twórcza modyfikacja efektu AI – jeśli poprawiasz, rozbudowujesz, przekształcasz materiał stworzony przez AI w sposób oryginalny i twórczy, finalny rezultat może być objęty ochroną.
Przykład 3 – kompilacja podlega ochronie:
Firma „Ilustracja+” wygenerowała z pomocą narzędzia AI kilkadziesiąt pojedynczych ilustracji, które następnie zostały zredagowane i ułożone w autorski komiks przez jej zespół graficzny. Poszczególne grafiki nie spełniają wymogów utworu, ale autorska kompilacja (komiks) już tak.
Przykład 4 – twórcza modyfikacja:
Pan Tomasz generuje AI-em krótką nowelę science-fiction, po czym rozbudowuje ją, zmieniając styl, dodając wątki i dialogi, znacznie przekształcając treść. Jeśli jego zmiany mają twórczy charakter, efekt końcowy można uznać za samodzielny utwór.
Oznaczenie „wygenerowane przez AI” – czy zawsze oznacza brak ochrony?
Od 2024 roku w UE obowiązuje AI Act (rozporządzenie 2024/1689), które nakłada na dostawców systemów AI obowiązek oznaczania syntetycznych treści (tekstów, grafik, dźwięków, filmów) w sposób czytelny dla maszyn i ludzi – np. przez znak wodny, metadane czy inne techniki.
To oznaczenie NIE przekreśla automatycznie praw autorskich! Jeżeli w Twojej pracy pojawił się twórczy wkład człowieka, możesz skutecznie dochodzić ochrony – pod warunkiem, że jesteś w stanie go wykazać.
Pamiętaj: AI Act przewiduje wyjątki – nie musisz oznaczać treści, jeśli AI używasz tylko do typowej edycji (np. poprawki ortografii, zwiększenie rozdzielczości zdjęcia), a nie do generowania nowych dzieł.
Jak zabezpieczyć swoje prawa? Praktyczne wskazówki dla twórców i przedsiębiorców
1. Dokumentuj proces twórczy
- Zachowuj projekty robocze, notatki, pliki z kolejnych etapów pracy.
- Zapisuj prompty i polecenia wydane AI oraz własne działania (np. poprawki, edycje).
- Przygotuj opis procesu tworzenia – w razie sporu ułatwi to udowodnienie Twojego wkładu.
2. Wyraźnie rozdzielaj pracę człowieka i AI
- Oznaczaj, które elementy są wytworem AI, a które Twojej twórczości.
- Przy projektach zespołowych stosuj podpisy lub notatki, kto odpowiadał za konkretne działania.
3. Uważaj na ryzyko odrzucenia ochrony
- W polskim prawie nie ma domniemania, że każdy wytwór jest dziełem człowieka.
- Jeżeli Twoja praca została oznaczona jako wygenerowana przez AI, sąd może przyjąć, że nie jest utworem, jeśli nie udowodnisz własnego wkładu (zgodnie z art. 6 Kodeksu cywilnego – ciężar dowodu leży po Twojej stronie).
4. Znaj swoje prawa i wyjątki
- Znakowanie dotyczy tylko treści syntetycznych, powstałych z istotnym udziałem AI.
- Poprawki techniczne (np. korekta literówek, retusz) nie wymagają oznaczenia.
Najczęściej zadawane pytania (FAQ)
✔ Czy jeśli AI jest tylko narzędziem, nadal mam prawa autorskie?
Tak, jeśli twórcze decyzje i finalna wersja są efektem Twojej pracy.
✔ Czy oznaczenie „wygenerowane przez AI” oznacza, że nie mogę dochodzić praw autorskich?
Nie, ale musisz udokumentować swój twórczy wkład.
⚠️ Co grozi, jeśli nie udokumentuję własnego wkładu?
W razie sporu możesz stracić prawo do ochrony utworu, a sąd uzna, że jest to dzieło wyłącznie AI.
Podsumowanie – najważniejsze wnioski
- Ochrona autorska przysługuje tylko, jeśli w treści powstałej przy pomocy AI występuje twórczy wkład człowieka.
- Samo oznaczenie dzieła jako „wygenerowane przez AI” nie wyklucza ochrony, ale w razie sporu musisz umieć wykazać swoje działania.
- Dokumentuj proces twórczy – to najlepsza ochrona na wypadek konieczności udowodnienia autorstwa.
- AI jako narzędzie wspomagające (np. retusz, poprawki, proste korekty) nie odbiera Ci praw autorskich do efektu pracy.
- Wątpliwości? Skonsultuj się z prawnikiem – ochrona Twoich praw jest w Twoich rękach!
Podstawa prawna
- art. 1 ust. 1, art. 3 – Ustawa z 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych
- art. 6 – Ustawa z 23 kwietnia 1964 r. – Kodeks cywilny
- art. 231 – Ustawa z 17 listopada 1964 r. – Kodeks postępowania cywilnego
- art. 50 – Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2024/1689 z 13 czerwca 2024 r. (AI Act)
Tematy porad zawartych w poradniku
- oznaczanie treści AI a prawo autorskie
- ochrona praw autorskich dzieł z AI
- dokumentacja procesu twórczego AI
- AI Act a prawa twórców
- jak udowodnić twórczy wkład przy AI
Przydatne linki urzędowe
- https://uokik.gov.pl/ (Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów)
- https://uodo.gov.pl/ (Urząd Ochrony Danych Osobowych)
- https://www.gov.pl/web/cyfryzacja (Ministerstwo Cyfryzacji – AI)
- https://eur-lex.europa.eu/legal-content/PL/TXT/?uri=CELEX%3A32024R1689 (AI Act – pełny tekst)